Od Siewierza jechoł wóz, Malowane panny wiózł, Wszystkie pięknie wystrojone, Chciołbyś jedną mieć za żone…
Spodobała mi się ta, Co ruciany wionek ma, Lecz mi ludzie inną raja, Od dziewczyny odmawiają…
|
Inną ci tam raić chcą Wielki posag dają z nią Oooo-hooo, po-co-to? Cztery beczki starej sieczki, Becz-kiiiiiii, staaa-reeee, I kulawe dwie owieczki…. Dwie-łoo wiecz-kiiiii…..
I z komory stary stół, I z komory stary stół, Przełamany już na pół, Przełamany już na pół, A do tego krooowi ogon, A do tego krooowi ogon, I dwa stołki z jeeednąąą nooogąąą!… I dwa stołki z jeeednąąą nooogąąą!…
|
A do tego jeszcze psa, Co kurczęta w pysku ma, I kiociaki dwa kudłate I pierzyne na dodatek… Weżcie, teściu, dary swe, Jo jednego ino chce:
Żeby zawsze moooja miiiłaaa, Żeby zawsze twoooja miiiłaaa, Dobrą żonka dlaaa mnieee byyyyłaaa! Dobrą żonka dlaaa cieeeeee byyyyłaaa! |